Ja kocham moment w restauracji.

O! A ja jeszcze lubię moment podczas jakieś piosenki, kiedy RV przychodzi strapiony do domu, bo nie znalazł pracy a przed wejściem przywołał na twarzy uśmiech i tak powitał dzieci. To było takie piękne, że oni nie chcieli by troska udzieliła się dzieciom.

Bardzo mądre słowa Szaruczex W zupełności się zgadzam

Shini napisał:

O! A ja jeszcze lubię moment podczas jakieś piosenki, kiedy RV przychodzi strapiony do domu, bo nie znalazł pracy a przed wejściem przywołał na twarzy uśmiech i tak powitał dzieci. To było takie piękne, że oni nie chcieli by troska udzieliła się dzieciom.

Oh tak... ta scena jest piękna! I podoba mi się też scena tuż przed piosenką "Ab to forever"

KaroLka_India napisał:

I podoba mi się też scena tuż przed piosenką "Ab to forever"

Mi także się podoba Rani świetnie zagrała tą role tej pijanej dziewczyny Także pod koniec jest piękna scena - strasznie się na niej popłakałam

shahruczekania napisał:

JA kocham najbardziej scenę kiedy wychodzą z taksówki i Saif upada na rani..
To jest takie romantyczne..

Tak ta scena jest świetna Jako obserwator jestem skłonna się zgodzić co do jej romantyzmu, ale jakbym była na miejscu Radhiki to chyba bym dostała szału

w restauracji to było THE BEST !

No cóż jakaś orginalna nie będę, bo też mam na myśli słynną taxi.
Nio i piosenke "ab to forever"

Mi też najbardziej podobały się właśnie te dwie sceny, w taksówce i w restauracji

Mnie ta w taksówce, kiedy Rajveer chciał wyrzucić psa (matko, oczyska tego pieska mnie rozkleiły), kiedy dzieciaki nie jedzą, by zarobić i oczywiście końcówka.