Moderator
Katak, kathak to jeden z klasycznych stylów północnych tańca hinduskiego. Nazwa pochodzi od słowa katha - bajka, opowiadanie.
Tradycja wywodzi go od mitycznego barda Kathaksa, który żył 2000 lat temu, podróżował od wsi do wsi i zarabiał na życie opowiadaniem legend, tekstów świętych ksiąg i hymnów religijnych, pomagając sobie przy tym tańcem i śpiewem. Słowem kathak nazywa się także ulicznych opowiadaczy bajek na północy Indii.
Prawdopodobnie styl ten jest pochodzenia muzułmańskiego. Bardzo popularny był w czasach mogolskich. Spektakl odbywa się wśród siedzącej dookoła widowni, bez podwyższonej sceny. Tancerz zazwyczaj wykonuje kilka gestów, po czym zastyga na moment w jakiejś pozie, wykonuje znowu kilka gestów i znowu się zatrzymuje. Tło muzyczne tworzy gra na tabli, czasem sarandze. Sam tancerz ma przyczepione do kostek dzwoneczki ghurungi.
Offline
Administrator
Kilka filmików :
http://pl.youtube.com/watch?v=PM4o0GrheFI
http://pl.youtube.com/watch?v=BhzSYym9-i0
http://pl.youtube.com/watch?v=ARC4y7JecK8
http://pl.youtube.com/watch?v=fN9LIf7Duvw
Offline
Offline
Ja też lubię ten taniec, ale nigdy się go nie uczyłam. Poprostu bardzo mi się podoba jak inni go tańczą. Shini - ty się go uczysz?
Ostatnio edytowany przez Zulka (2009-04-07 19:08:29)
Offline
Zagubiony
Kathak jest cudowny Zarówno ta klasyczna wersja, jak i ta filmowa, zmodyfikowana. Często tańczony przez luksusowe kurtyzany Bardzo chciałabym się nauczyć Shini, możesz zdradzić, co to za domowe sposoby? Ale może na razie skupię się na odissi
Offline
Rozgadany
ja na przykład wlączam jakieś lekcje tańca na necie, stawiam lustro przy scianie tak zebym stała tylem do kompa i w lustrze widziała co sie tam dzieje, jakie są kroki, mi latwoej sie tak nauczyc niż stając przodem gdyż tylem robie wszystko tak na i oni robią i nie musze pamieta ze tak oni obracają sie w prawo to ja mam robić to w lewo
Offline
Stały Bywalec
Nie pomyśłam o tym! Zawsze stoje przodem do kompa!
Dobry pomysł z tym lustrem!
Offline
Moderator
Ja od Kathak o wiele bardziej wolę Bharata Natyam
Po prostu, jak dla mnie, jest nieco łatwiejszy i ogólem przyjemniejszy
Ale Kathakl tez staram się przyswoić
Offline
Zagubiony
KAJOLfanka, uważasz, że Bharat Natyam jest łatwiejszy? To jesteś jedyną osobą, jaką znam, która tak myśli :)Bharat Natyam, tak jak odissi, jest tańczony na ugiętych kolanach, co jest strasznie męczące. W kathaku tych kolan nie trzeba tak uginać Ale oba te tańce są piękne
Offline
Bardzo podoba mi się ten taniec ale niestety nie tańczyłam go (jeszcze )
Offline
No musi, musi.. A wyobrażasz sobie stać na scenie i sama opowiadać tańcząć? To dopiero musi być super..
Offline
nika napisał:
A wyobrażasz sobie stać na scenie i sama opowiadać tańcząć?
Wyobrazić sobie siebie tańczącą kathak? Ooo, na pewno nie. ^^'
Offline