Jejku Kaurwaki ale super pomysł fajnie by było gdybyś później wstawiła fotki jeśli chcesz a już bajecznie by było ujrzeć filmik

a tak swoją drogą to już gdzieś pisałam, że mam z siostrą własny zespół taneczny "Masti" i tańczymy do piosenek z filmów Bollywood mamy już za sobą parę występów a jak skończy się remont na naszej sali (i jak w końcu znajdę ten piep***ony kabel od cyfrówki ) to wstawię fotki naszej grupki

Niedaleko Poznania a tak dokładniej to obok Kościana (mówi Ci to coś ).

No troszkę ale jbc to zapraszam

Ooo Kaurwaki to jednak super pomysł z tym tańcem. Ja wychodzę za mąż prawdopodobnie za 2 lata i też myślę o przemyceniu czegoś bolly do wesela, ale taniec chyba jednak wybiorę tradycyjnie. To już niedługo będziemy mieli mężatkę w gronie

Ja tańczyć lubię, ale jakoś tak publicznie tańczyć to  się boję. Ale raz udało mi się - jeszcze w liceum e drugiej klasie miałyśmy zaprezentować układy taneczne. Zebrałyśmy ekipę i postanowiłyśmy zatańczyć jakąś piosenkę bolly, wybrałyśmy Mahi_Ve. Naszej pani bardzo się spodobało i jako jedyne 6 dostałyśmy. Żałuję strasznie, że nie nagryłyśmy tego, szczególnie, że była to choreografia wymyślona prze ze mnie.

Bo to już koniec roku szkolnego był i jakoś tak wyszło ...

To tak jak mi Tylko głupio mi o to pytać koleżanek, bo już sobie wyobrażam co powiedzą...

No dokładnie. Ja też bym chciała chodzić do jakiegoś zespołu tanecznego, ale u mnie nic takiego nie ma. A koleżanki też mi głupio pytać

No tak, ale moje koleżanki nawet nie znają bolly (jedną akurat zarażam filmami ), ale powiedziałam im, że pokażę im filmy

No moja jedna koleżanka może by i się zgodziła, bo lubi tańczyć, ale reszta nie sądzę. Więc już nawet nie pytam, bo znam odpowiedź. Wystarczy, że napomknę coś o Indiach to robią miny a co dopiero jak o tańcu
Szkoda, że nie mieszkamy blisko siebie, to coś byśmy skombinowały

Dziewczyny no właśnie trzeba chodzić i pytać.... a myślicie, że jak zebrałam grupę? wcześniej nie wiedziały co to jest Bollywood ale teraz to się nawet "zaraziły"
(fotki zespołu już gdzieś dodałam)

Prawda.... z siostrą zawsze mi raźniej no to też siostrę zaangażować albo koleżankę

Krzywią się bo nie wiedzą co to bolly, a co nieznane jest to patrzy się na to sceptycznie.
Szczerze chętnie bym sobie potańczyła, ale teraz warunków raczej żadnych do tego nie mam.

A ja nie widziałam tych zdjęć... Możesz wstawić jeszcze raz? Albo linka do tamtych dać?

A to rzeczywiście widziałam