Nie mam pojęcia, jak ja przeżyję tydzień bez mojego ulubionego forum.
Ale generalnie uśmiech na twarzy musi być, bo nie mogę sobie zmarnować tych wakacji na głupoty. Czy w dwa miesiące znajdę na wszystko czas?
Offline
No, w wakacje na pewno będzie tu pusto
Ale jakoś przeżyjemy
Offline
Ja będę wchodzić najczęściej jak się da Jak dorwę gdzieś komputer z internetem nad morzem to mnie siłą nie odciągną
Offline
Administrator
Ja Was prawdopodobnie opuszczę już 28 2 tygodnie bez dostępu do neta Nie wiem jak ja to przeżyję.
A później przyjeżdża do mnie przyjaciółka - Szaruczex nasza wspaniała
No i jeszcze może gdzieś w góry czy coś
Offline
Bywalec
Ja się przyznaję, że jakiś specjalnych planów nie mam - będzie może jakiś kilka wyjazdów poznawczych czyli odwiedzę i zwiedzę sobie kilka miast.
Offline
Stały Bywalec
Ja musze takie wycieczki odowiązkowo odbyć.
Offline
Bywalec
Red planuję na sam początek Gniezno - piękne jest to miasto.
Offline
O, to super, Alvida. Jakby co pokażesz jakieś zdjęcia?
Dzisiaj w tv zachwalali Sandomierz. Szkoda, że przez powódź to miasto tak ucierpiało.
A od jutra 'boskie' wakacje sam na sam z bratem...
Offline
Red, może nie będzie tak źle
Ja jeszcze nie wiem czy gdzieś pojadę, a teraz czekam na koleżanki
Offline
No ja tam lubię spędzać czas z najbliższymi tym bardziej na wakacjach
Soczku może na tak upalny dzień?
Offline
BollyUżytkownik
A co wy nad jezioro nie chodzicie?
Offline
Nika, to postaw piwo
Pyszny soczek i lody
Ja może pojadę nad morze do Świnoujścia przez Berlin w niedzielę albo w poniedziałek Ale jeszcze musimy poszukać.
Szkoda, że te Włochy i Chorwacja nie wypaliły no ale trudno, może jeszcze będę miała kiedyś okazję tam pojechać
Offline
Bolly Star
Wstępne plany wakacyjne są takie, że na koniec lipca jadę do Władysławowa, a pod koniec sierpnia gdzieś za granicę i mam sobie wybrać gdzie
Ooo Chorwacja, byłam dwa lata temu w właśnie tam, na wyspie Hvar przez 10 dni, i jeden dzień jeszcze spędziłam na takiej drugiej wyspie( nie wiem jak się nazywała zbyt trudne nazwy do zapamiętania jak na mój mały móżdżek ) . Pięknie tam było.... , A co najgorsze zostawiłam tam taką cudowną białą koszulę (tzn to nie była do końca koszula, bo ona sięgała prawie do połowy uda) taką hinduską i.....jak wróciłam z plaży to rzuciłam na łóżko tę koszulę, i panie, które przychodziły posprzątać w domkach musiały ją po prostu przez przypadek zwinąć razem z prześcieradłem
Offline
Oj, biedna
U mnie wczoraj na noc została 7-letnia kuzynka i teraz jestem niewyspana
Offline
Ojaaa nie mogłaś zapytać, czy nie widziały jej? Czy coś..?
Sonik, biedaku..
Offline
Bolly Star
Może i bym mogła, ale ja się zorientowałam już w domu swoim , to znaczy na dobrą sprawę to moja mama . Zapytała mnie: gdzie jest ta twoja piękna koszula? , a ja oczy wieelkie . Do dziś obie nie możemy zapomnieć o tej koszuli
Sonik- to noc miałaś ciekawą...
Offline
A ja już napewno wiem, że od 7 sierpnia się lenie i wyjeżdżam na kilka dni nad jeziorko z ekipą
A 8 sierpnia będziemy razem z misiem świętować pierwszy rok razem
Offline
łooo Fajnie masz, Jaranti
Mnie się plany popsuły, na woodst chyba nie jadę. Za to miałam jechać do Chorzowa na festiwal Riedla, ale też nie jadę- bilet 80 zł za coś, czego tak na prawdę nie lubię, nie dziękuję..
Wiec.. jadę za chwile do Wadowic, może się chociaż z koleżanką spotkam..
Offline
No ciekawa, jeszcze obudziła mnie o 7:00, bo chciała, żebym ją pomalowała
Jaranti, fajnie masz
Ja teraz mam straszny bałagan w domu, wszystko powyciągane z mebli, bo będziemy malować ściany
A od 7 sierpnia jadę do Zawoi na tydzień
Offline
Ja obecnie siedzę w Koszalinie.Jest super.I ściełam dziś włosy.
www.shahrukhkhan.ocom.pl
Offline
Łooo, Asha, pokaz zdjęcie
Sonik, do Zawoi? ? ? Weź wpadnij do Wadowic Albo do Suchej... Spotkałybyśmy się
Offline