No muszę to napisać, że np. mi to on okropnie działa na nerwy. Nie przepadam za nim.
Co prawda podobał mi się w dwóch filmach: W Dlaczego się zakochałem i Bo to jest miłość. I tylko w tych filmach. W pozostałych wręcz drażniła mnie jego osoba...
A Wy co o nim sądzicie? ^^
Offline
Szaruczex - myślę, że masz rację. On mnie strasznie denerwóje i nie podoba mi się zarówno jego wygląd jak i osoba, no do zniesienia to był w KKHH ale tam był młody i jeszcze jakoś wyglądał.
Offline
HaHa! Salman... mój ulubiony aktor *powiedziała sarkastycznie* Nie no tak ogólnie to on jest.... dziwny W Kyon Ki to mi się bardzo podobał jak grał wariata, no nie spodziewałabym się tego po nim. Ale w większości ról to jest denerwujący. Mówi jakby chciał a nie mógł. Tańczy jak by chciał a nie mógł.
Offline
Administrator
Jej... dopiero zauważyłam ten wątek. Jak ja tego aktora nie trawię. W ogóle czy jego można nazwać aktorem? Przecież on ani grać nie umie, anie tańczyć. To co on się pcha do świata showbiznesu?
Jedynie zniosłam go w KKHH.
Offline
Tak, Salman jest zdecydowanie uwielbianym aktorem Bollywood Mnie tylko taka myśl napadła. Nikt go nie lubi, nie ma specjalnie talentu, to jak on się w ogóle dopchał do kariery? czytałam w "Królu Bollywoodu" że jak zaczynał był wielką gwiazdą, uwielbiany był, a teraz co? Popsuł się? No to tyle filozofii z mojej strony
Offline
Latek przybywa. Może kiedyś był trochę, odrobinę przystojny, ale teraz... ekhm no comment (nie to co SRK, któty z biegiem lat jest coraz ładniejszy) .
Ostatnio edytowany przez Zulka (2009-03-01 18:46:21)
Offline
Noo gościa nie lubię, a łagodniej mówiąc, nie przepadam za nim. Czasem odnoszę wrażenie, że w danym filmie który oglądam i w którym on gra, jest on tam obsadzony na siłę. Tak jakby się pchał do roli. Może to i mylne wrażenie, ale cóż .. heh
Offline
Shini napisał:
czytałam w "Królu Bollywoodu" że jak zaczynał był wielką gwiazdą, uwielbiany był, a teraz co? Popsuł się?
Może chodzi tu o jego kryminalną przeszłość. Skoro ma pare ludzi na sumieniu i wyroków to kariera legła w gruzach. - i dobrze
Ja również za nim nie przepadam Jakoś nie przypadł mi do gustu. Gdy go widzę to nie wyłączam filmu, ale ogólnie go nie lubię. Jest jakiś dziwny i do tego za grosz talentu
Offline
Oo, odkopałaś mój ulubiony wątek Jak tak czytam, to on nikomu nie przypadł do gustu Bóg wie, dlaczego on jeszcze jakieś propozycje dostaje
Offline
Nie wiem. Może jest tani? Jak chcą mieć mniejsze wydatki to biorą takiego "kiepskiego Salmana" i po kłopocie . Do tego jakaś ładna aktorka i aż tak nie żuca się w oczy .
Offline
Mimo, że gra tak sztucznie, to dla mnie jest obojętny, ani mi nie przeszkadza, ani go nie uwielbiam .
Offline
Nie lubię!
Nie lubie, nie lubię.
Po prostu nie mogę nawet na niego patrzeć i już...
Offline
Nika, też się cieszę
Ale KKHH dalej kocham pomimo tego, że on tam gra Jakoś trzeba go strawić
Offline
Taak... Jakoś trzeba...
Jak ja go nie lubię....
Ta jego boska 'mimika' twarzy ... Strzela dwie miny na zmianę w każdym jednym filmie i uważa się za dobrego aktora...
Offline
Bolly Star
Sallu jest w Indiach uwielbiany. Wystarczy śledzić newsy dotyczące jego osoby. A jego najnowszy film ("Wanted" - remake tollywoodzkiego "Pokiri" odniósł wielki sukces kasowy). Ja mam do niego wielką słabość. Wiele osób krytykuje jego grę aktorską, ale widziało tylko kilka filmów.
Może jest tani? Jak chcą mieć mniejsze wydatki to biorą takiego "kiepskiego Salmana" i po kłopocie
Nie, nie jest tani. Jest 5. po (kolejno) Akshayu, Aamirze, SRK, Hrithiku najlepiej zarabiającym aktorem w Bollywood.
"Kyon Ki" faktycznie było jedną z jego lepszych ról. Ale zarzut o KKHH jest dla mnie dość... słaby. Salman miał tam małą rólkę i scenariusza sam nie pisał, że miał zagrać przygłupa. Poza tym wg mnie nikt tam wyśmienicie nie zagrał. Pozwolę sobie podać za przykład inny olkdskul, w ktorym Salman zagrał w towarzystwie SRK, Kajol (a także Mamty Kulkarni, Rakhee Gulzar, Amrisha Puri, Johnny'ego Levera). Jak się domyślacie, lub też nie, mam na myśli "Karan Arjun". Z wielką sympatią do SRK, ale nie mógł równać się w tym filmie z Sallu (co potwierdza chyba każdy, kto oglądał film, a jest w stanie spojrzeć na stan rzeczy obiektywnie). Salman byl fenomenalny! Zagrał bardzo przekonywująco. Moim zdaniem również lepiej zatańczył niż SRK ( http://www.youtube.com/watch?v=t8Kd2vgMQCs ) i wyglądał (bo SRK miał trochę za dużo kilo ). Zaraz podniosą się głosy, że SRK był jak zawsze świetny, ale on sam twierdzi, że nie wypadł dobrze w KA. Jest to jeden z moich ulubionych filmów właśnie ze wględu na Salmana, ten film w 100% należał do niego. No tak... Ale to było dawno. Więc zapodam nowszy przykład: "Garv: Pride and Honour", którego zapewne nikt nie oglądał (chociaż wszyscy wiedzą najlepiej, że Salman grać nie potrafi ), gdzie stworzył pełen chemii duet z Shilpą Shetty. Salman jest najmocniejszą stroną tego filmu. Fabuła ciekawa (postać Sallu jest policjantem, który przyczynił się do spadku przestępczości, ale zostaje oskarżony o zabójstwo 18 osób i zostaje skazany na śmierć), ma jednak niedociągnięcia. Wszystko na swych barkach utrzymuje Salman. Poza tym, chciałabym zauważyć, że Salman został okrzyknięty w Indiach najlepszym aktorem filmów akcji.
Ostatnio edytowany przez aamira (2010-01-03 11:34:52)
Offline
Niemożna ukryć tego faktu, że Salman jest bardzo popularny w Indiach ale w Polsce jak pewnie wiecie jego gwiazda nie rozbłysnęła z powodu bardzo skomplikowanego życia osobistego i nerwowej natury.
Jeśli chodzi o film Wanted to wg mnie nierówna się z wersją Tolly Pokiri a już nie wspomnę o końcowym momencie kiedy Salman "bohatersko" ratuje się przed ogniem i zdejmuje koszulę by dalej walczyć z łotrami z obnażonym torsem (choć teraz trzeba mu przyznać, że wygląda lepiej niż w paru filmach do tyłu kiedy fałdka na brzuchu niemiłosiernie kuła w oczy ) moim zdaniem ta scena była zbędna....
Wspomnę też o zarobku Salmana. Skoro jest dopiero piąty to dla takich wielkich wytwórni moim zdaniem za drogi to on nie jest....
W KA może SRK w tańcu wypadł trochę gorzej ale różnicy mocno nie widać i moim zdaniem to już jest lekkie czepianie się szczegółów a to, że inni maja odmienne zdanie niż Ty to nie znaczy, że nie patrzą obiektywnie bo jak można zauważyć jest ich zdecydowana większość... a współczesny taniec Salmana moim zdaniem wygląda tak jakby mięśnie mu krępowały ruchy.
Filmu Garv faktycznie nie widziałam ale może kiedyś zobaczę choćby ze względu na Shilpe ale to nie jest tak, że jak dowiaduje się, że w jakimś filmie gra tam Salman to już nie oglądam bo do aktorstwa dużo nie mam mu do zarzucenia.....
To oczywiście są tylko moje przemyślenia.
Offline
Bolly Star
Nie mówię, że jeśli ktoś ma odmienne zdanie niż ja to nie jest obiektywny. Mówię o tym, że każdy się tu wypowiedział (skrytykował Salmana), ale nie podał żadnej rozsądnej argumentacji.
Czy jest dopiero 5.? Zależy jak na to spojrzeć. Nikt nie wytyka Saifowi taniości, a nie załapuje się do listy TOP 5. Równie dobrze można powiedzieć, że SRK jest dopiero 3.
Co do rozbierania Salmana. Mnie to nie przeszkadza , jak ma co pokazać to niech pokazuje. Mnie jego sixpack odpowiada.
I co do KA... Taniec i wygląd obu Khanów był tylko moim dodatkowym przemyśleniem. Na pierwszym planie postawiłam grę aktorską i wykreowanie postaci. Bardzo lubię Szaruczka, ale w KA nie wypadł dobrze. Wg mnie nie mógł się w tym filmie równać z Sallu. A współczesny taniec Sallu faktycznie jest skrępowany mięśniami, ale nie da się ukryć, że ma dość pokaźną muskulaturę.
A jeżeli chcesz oglądać "Garv" ze względu na Shilpę to Ci powiem, że ona owszem gra głównę rolę kobiecą, ale jest nieporównywalnie mniejsza do głównej roli męskiej (coś ja Rani w "Rebeliancie"), gdyż wątek miłosny jest wątkiem pobocznym filmu.
Ostatnio edytowany przez aamira (2010-01-03 15:07:16)
Offline
Dla mnie rozsądną i wystarczającą argumentacją jest to, że według mnie jest kiepskim aktorem. Może nie widziałam z nim za wiele filmów, ale w których go widziałam, zwyczajnie mi się nie podobał. I to jest tylko moje własne spostrzeżenie, nie opierałam się na żadnym innym kiedy je 'kreowałam'. Według mnie jest jak najbardziej obiektywna, z perspektywy filmów, które oglądałam. I mówiąc, że go nie lubię nie mam na myśli jego życia prywatnego, czy jego wyglądu (chociaż tu przyznam szczerze, że nie olśniewa ).
Offline
"Nie mówię, że jeśli ktoś ma odmienne zdanie niż ja to nie jest obiektywny." sorry ale właśnie w poprzednim poście to napisałaś a ja to tylko skomentowałam.
"Równie dobrze można powiedzieć, że SRK jest dopiero 3" można powiedzieć, że jest dopiero trzeci ale w stosunku do Salmana jest wyżej, a o Salmanie tu piszemy.
"Czy jest dopiero 5.? Zależy jak na to spojrzeć. Nikt nie wytyka Saifowi taniości, a nie załapuje się do listy TOP 5." ale mówimy o Salmanie i osobach na liście a nie spoza niej, bo w stosunku do 4 osób wyżej Salman jest najtańszy.....
A to co pisałam ja o KA są to też tylko i wyłącznie moje spostrzeżenia, jak widać każdy ma swoje zdanie i ja to szanuje.
To, że wątek miłosny jest wątkiem pobocznym wiedziałam po przeczytaniu fabuły, a to, że główna rola żeńska jest "mniejsza" od męskiej to jest raczej wiadome bo w Bollywood często się to zdarza ale dla lubianego aktora, który nawet jeśli gra, krótką rolę jest się wstanie obejrzeć cały film
i zgadzam się z shini
Offline
Bolly Star
"sorry ale właśnie w poprzednim poście to napisałaś a ja to tylko skomentowałam. " Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem. Zdaje mi się, że lepiej wiem co pisałam.
Piszemy tu o Salmanie, a nie Saifie czy SRK, ale to nie zabrania mieć punktu odniesienia w innych aktorach. To, że jest 5. w TOP5 to nie znaczy, że jest tani. Może najtańszy z najdroższych, ale te różnice stawek w wielu wypadkach nie były wielkie. Także ten argument w ogóle mnie nie przekonuje.
Poza tym ja nikomu nie wmawiam, że ma go lubić, ale większość wypowiedzi tutaj ograniczała się do "jak ja go nie znoszę" itp. A forum chyba służy dyskusji. Pomijam fakt, że któryś z forumowiczów wręcz nazwał idiotami ludzi, którzy głosowali w sondzie na Salmana.
Offline
"Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem. Zdaje mi się, że lepiej wiem co pisałam." nie wątpię, że wiesz co pisałaś ale nie mam zdolności wkraczania komuś w myśli by wiedzieć co chciałaś przekazać..... no forum ma to do siebie, że można to różnie odczytać.... znacznie lepiej dyskutuje się w realu z kimś kto ma odmienne zdanie (szkoda, że nie mamy takiej możliwości )
" Także ten argument w ogóle mnie nie przekonuje. " nie próbuje nikogo przekonywać do moich poglądów ja tylko pisze moje zdanie by porównać z innymi, rozumiem, że jeśli ktoś bardzo lubi danego aktora to nie łatwo przestawić się na inne zdanie o nim i nie zamierzam nikogo zmuszać (nie mam takiej natury )
To, że ktoś tak wypowiedział się o ludziach, którzy głosowali na Salmana jest przykre..... bo ja jeśli NIE LUBIE jakiegoś aktora (NIE JEST NIM SALMAN) to staram się nie używać takich określeń bo szanuje to, że każdy może mieć inne zdanie....
(heh ale się rozpisałyśmy )
Offline
Bolly Star
Przynajmniej toczy się dyskusja w wątku.
A więc co do mojej wypowiedzi o obiektywnej ocenie... Odnosiło się to wyłącznie "Karan Arjun". KA i "Ghulam" to moje ulubione oldskule, ale wiadomo, że każdy ma inny gust. Film jest specyficzny, więc rozumiem jeśli komuś się nie podoba (aczkolwiek wszystkie opinie z jakimi się spotkałam były bardzo na korzyść filmu). Nie uważam również, że trzeba pałać miłością do Salmana. Chodziło mi o ocenę kreacji aktorskiej obu panów w tym filmie. Sam Shahrukh przyznał, że nie był w najlepszej formie w tym filmie. Wszystkie opinie jakie słyszałam były pozytywne w stosunku do Sallu, a nie mówię tylko o jego fanach, ale również "wrogach". Spotkałam się z wieloma wypowiedziami o tym, że Salman przyćmił SRK w tym filmie. Pewnie, że dla kogoś SRK może być lepszy. Ale trzeba ocenić to obiektywnie, roztrząsnąć wszystkie za i przeciw, a nie stwierdzić na starcie 'SRK jest bogiem, a Salman ssie' (to chyba nie wulgaryzm, co? ). Zaznaczam, że generalnie jestem większą fanką SRK niż Salmana. Ale nigdy nie zmienię zdania, że w tym filmie to Salman błyszczy jak gwiazda betlejemska ().
Btw, Blink miał wydać "Karan Arjun", ale słyszałam, że materiały, które przyszły z Indii nie nadawały się do obróbki... A szkoda. I to wielka. xP
Ostatnio edytowany przez aamira (2010-01-05 16:09:56)
Offline
w moim środowisku jest trochę fanów Bollywood (zaawansowanych) i dużo z nimi rozmawiam i szczerzę to właśnie ich zdanie na temat KA było podobne do mojego. Salmana nie za bardzo lubię jako osobę publiczną ale do aktorstwa mocno przyczepić się nie mogę bo ostatnimi czasy jakby nabrał więcej pewności siebie (tak mi się wydaje) ale jednak co do KA nie zmienię zdania fajnie gdyby ten film został wydany w Polsce ale nie wiem czy bym się skusiła na kupno....
Offline
Bolly Star
Ja bym chętnie kupiła. W rozsądnej cenie oczywiście.
Offline