Dostałam tą książkę jako prezent świąteczny ,pewnie niektórzy z Was też ją mają albo będą mieli w swojej kolekcji.Uważam więc że warto o niej tutaj wspomnieć.Ta książka jak dla mnie mówi o tym że Srk jest tylko człowiekiem,a nie bogiem jak uważają niektórzy jego fani.Nie ujmuje mu to jednak ani odrobinę z jego wielkości ponieważ jest człowiekiem ,który odniósł sukces w kraju i czasach w których trudno jest odnieść tak potężny krok od życia osoby z klasy średniej do bogatej gwaizdy filmowej.Pokazuje też że chociaż Srk w wielu filmach grał czarującego amanta z Gauri nieposzło mu tak łatwo Ale przecież życie to nie różowa landrynka.Srk nie zawsze szło jak po maśle.Nieraz popadał w niełaski widzów,Jego strona internetowa musiała zostać zamknięta,a firma z Juhi przeżywała więcej kryzysów niż sukcesów.Ale On się nigdy nie poddawał ,wierzył w siebie bo zawsze chciał nieśc ludziom radość.I dlatego Go nigdy nie zapomnę Czekam na Wasze wrażenia po przeczytaniu książki.
Offline
Moderator
Cóż... z Twoją opinią się zgodzę, aczkolwiek...
Szaruk nie jest błędnie uważany za Boga .
Pomimo wszelkich kryzysów - nie poddał się.
Pomimo utraty bliskich - nie załamał się.
Pomimo życia w tak trudnych warunkach, jakie panuja w Indiach - postanowił, że on zrobi coś, czego nie zrobił nikt z jego rodziny albo też - czego nikomu z jego domu nie udało się zrobić.
Pomimo tego, iż dojście do celu było wręcz niemożliwe - on nie dał za wygraną.
I pomimo wszystkich przeszkód, które napotkał na drodze do sławy - nie dał sobie 'dmuchać w kaszę' i nie dał się zepchąć z piedestału!
Dla mnie jest on Bogiem Wzorem do naśladowania.
Człowiek, dla którego ważniejsza jest rodzina i ważniejsi są przyjaciele niż praca! On baczy na to, by widzom dobrze się go oglądało, a nie na to, ile pieniędzy zarobi
Offline
BollyUżytkownik
HEJ:Dja takze dostalam książkę o SRK na św. Moja wrażenia są świetne chociaż jeszcze nie skończyłam czytania..
Bynajmniej nie lubie czytac a ta książka idzie mi dużo lepiej..
<PS.nigdy nie umiałam pisac na forachxD>
Ostatnio edytowany przez Salasvati (2009-01-11 11:44:18)
Offline
Książkę dostałam od mojej przyjaciółki grubo przed świętami, choć to miał być prezent świąteczny Wiec jak mi go wręczała i ja zobaczyłam co to takiego to... zaczęłam piszczeć rzuciłam się na moją przyjaciółkę. A że było to w szkole, to ludzie, którzy stali wookoło trochę się zdziwili Po 3 dniach książka była już przeczytana. Bardzo miła lektura. Napisana prostym i zrozumiałym językiem. Czyta się ją, nie jak biografię ale jak opowiadanie. W niektórych momentach aż trudno uwierzyć, ze takie coś mogło mieć miejsce =] Bardzo mi się podobała. I polecam ją wszystkim fanom SRK, bo to obowiązkowa lektura
Offline
BollyUżytkownik
Szaruczex napisał:
W niektórych momentach aż trudno uwierzyć, ze takie coś mogło mieć miejsce =]
Też tak myśle..
Niektóre momenty z jego życia są jak z kina Bollywood..
ale może dlatego tam graxD
Offline
Tak też tak myślę Np. jego "podchody" z Gauri Mnie też bardzo się podobała książka. Bardzo wciągająca. Powinien mieć ją każdy fan SRK ^^ Ale byłam bardzo zawiedziona brakiem profesjonalizmu ze strony tłumacza (już to chyba gdzieś pisałam, albo mam deja vi ) No nie przyłożył się moim zdaniem, np. Farah Khan jest kobietą a nie mężczyzną, jak pisało w książce. Ponadto pełno błędów w druku. No ale mimo takich spraw bardziej przyziemnych, książkę czyta się szybko i przyjemnie
I zgodzę się ze słowami KAJOLfanki, nie bez przyczyny został nazwany Bogiem, jego niezachwiana wiara w siebie i dążenie do sukcesu zapewniły mu to miano. Dzięki swojej ciężkiej pracy dostał się na szczyt. i chociaż, tak jak wielu ludzi przechodził różne kryzysy nie poddał się i brnął dalej. To jest godne podziwu.
Ostatnio edytowany przez Shini (2009-02-24 19:49:40)
Offline
Mnie książka bardzo się podobała. Pokazuje, że SRK nie zawsze był kochanym przez wszystkich, bogatym człowiekiem. Zawsze kiedy szukałam w necie czegoś o nim znajdowałam tylko zdjęcia z pięknego domu informacje jak wiele zarabia itd. Nie przypuszczałam, że miał tak trudne życie, że tak trudno było mu wspiąć się na szczyt. Co najwarzniejsze, książka nie zawiera samych ochów i achów na temat SRK pokazuje też jego wady ( min. wybuchowość ) Dlatego książka bardzo przypadła mi do gustu. Oczywiście jak zauważyła już Shini jest w niej dóżo błędów (czasami nawet śmiesznych) ale można przymknąć na to oko i wtedy książka jest bardzo miła w odbiorze.
Ostatnio edytowany przez Zulka (2009-04-18 12:33:03)
Offline
A mnie książka się nie spodobała... Historia Shah'a nieźle opisana, ale były momenty (kilka stron) w ogóle nie o nim! albo np. ta znajomość z Gauri- liczyłam,że bedzie coś wiecej.. jakieś anegdoty z jego życia.. bardziej mi się podobają wywiady z Nim, niz ta książka..
Offline
BollyUżytkownik
nika napisał:
A mnie książka się nie spodobała... Historia Shah'a nieźle opisana, ale były momenty (kilka stron) w ogóle nie o nim!
Masz racje.. W niektórych momentach zostało opisane ogólnie kino Bollywood..
A niektórych wątków to sama nie zrozumiałam..Tak ni przypiął ni przyłatał..:D
Offline
Fakt, to troszkę przedłużało lekturę i utrudniało jej odbiór. Ale nie zaćmiło najważniejszej postaci^^
Offline
A ja myślę, że to nie było byle jakie owijanie w bawełnę. Wydarzenia z Bollywood wpływały przecież na karierę Szaruka. Ponadto to było pewnym wstępem. Coś się działo w Bollywood i Indiach i potem napisane jak to wpłynęło na życie SRK i jego karierę...
Offline
BollyUżytkownik
No oczywiście..
PLusy i minusy.
Nikróre fakty oczywiście były potrzebna, bo nawiązywały do SRK mi jego początków w świecie filmu..
Offline
Jeszcze nie skończylam czytać, ale książka mi się bardzo podoba. Jest trochę błędów (literówek, błąd w imieniu), ale jest naprawdę fajna. Polecam naprawdę wszystkim fanom bollywood i SRK
Offline
Ja dostałam tą książkę od babci .
Miła lektura, fajnie się ją czyta . Zgadzam się, trochę jest błędów, ale da się przeżyć .
Offline
U mnie jest tak samo
Kto do mnie przyjdzie to od razu: "A to ten aktor, z tych indyjskich filmów"
Ostatnio edytowany przez Sonik (2009-10-28 18:58:40)
Offline
A o tym nie pomyślałam Ja mam tylko w szafie, ale może owinę w jakąś chustkę, oczywiście wpierw zdezynfekowaną
(A dziękuję, dziękuję bardzo )
Offline
a ja pozyczylam kolezanke i mi nie oddala jeszcze... a pozyczylam zaraz po tym, jak przeczytalam... czyli w marcu
Offline
no juz nie raz jej mowilam.. boje sie, ze ja zniszczyla czy cos, i dlatego nie chce oddac... ale w sumie z drugiej str, kasy jej nie brakuje, wiec to nie problem dla niej odkupic, wiec juz w ogole nie wiem, o co chodzi...
Offline