Bolly Star
No rodzynek to i ja nie znoszę Za ciastami nie przepadam (choć słodycze kocham ) , a takim moim jednym z ulubionych dań jest ryż z czosnkiem i marchewką do tego schabowy bądź pierś z kurczaka i jestem w niebie
Oo a jadłyście kiedyś naleśniki amerykańskie? Spróbujcie, bo są smaczne
Offline
Rodzynki to zuo! Taki na przykład pyszny sernik, a tu ci rodzynka wyskakuje, to jak to tak można
Ja uwielbiam naleśniki mojej mamy, są najlepsze na świecie I takie na przykład z serem, a na to sos z truskawek, mmm... mniaaam! Aż się głodna zrobiłam
Offline
Ja też nie znoszę rodzynek w cieście
Bardzo lubię rodzynki w czekoladzie i w moczce podczas świąt Bożego Narodzenia ale nie w babce, serniku itd.
Offline
Bolly Star
a ja właśnie odeszłam przed chwileczką od kuchenki bo robiłam gajar halve i godzinę stałam i mieszałam.. jeżeli mi to nie wyszło tak jak powinno (teraz się chłodzi) to się wnerwię Ale przynajmniej świetnie pachnie
Offline
Ja właśnie dziś miałam naleśniki. Moja mama robi najlepsze! Mmm, takie naleśniki z nutellą.
A jeżeli chodzi o ulubioną potrawę... Nie potrafię takiej wybrać. Uwielbiam makarony, pierogi, pizzę, naleśniki...
Offline
Rozkręca się
Obiecałam koktajle i inne smakołyki więc proszę:
KOKTAJL Z MALINAMI na 4 porcje:
-1 litr mleka może być półtłuste,w zależności jaki koktajl lubicie,czy gęsty czy mniej gęsty
-2 szklanki,najlepiej świeżych malin lub jak wolicie szklanka naturalnego malinowego soku
-2 łyżki cukru pudru
-płaska łyżeczka cukru waniliowego
Przygotowanie
Maliny możecie wrzucić do garka około 5 litrowego,wysokiego żeby się nie rozchlapywało,do tego wsypujemy cukier puder i cukier waniliowy,wszystko to powoli miksujemy,jeżeli nie macie takiej specjalnej końcówki do miksera,to nie szkodzi,można miksować zwykłymi końcówkami,kiedy ta masa będzie spieniona i jednolita,powoli wlewamy mleko,jednocześnie miksując.Koktajl malinowy najlepiej smakuje kiedy jest schłodzony w lodówce,bardzo często ja dodaje na wierzch gałkę lodów,najlepiej truskawkowych bądź waniliowych,można też dać na wierzch trochę bitej śmietany.
-niestety to nie jest koktajl który sama zrobiłam,ale chciałam wstawić obrazek "tak na zachętę" ,albo jak to inni mówią "na ząb"
Specjalny przepis dla shiningstar09 to nie koktajl ale coś lepszego oczywiście z truskawkami
TRUSKAWKI "PARYSKI PRZYSMAK"-przepis mojej babci którego nigdy nie używała,ja go troszeczkę ulepszyłam
-2 czubate szklanki truskawek
-mały serek homogenizowany o waniliowym smaku(może być Danio)
-1 galaretka o poziomkowym smaku
-2 szklanki wody(niepełne)
-2 jajka
-2 płaskie łyżki cukru pudru
-do dekoracji kilka truskawek
Przygotowanie
Galaretkę rozpuszczamy we wrzącej wodzie,i odstawiamy do schłodzenia.Jeżeli mamy pucharki lub jakieś podobne naczynia to na ich spodzie rozkładamy truskawki,zalewamy je chłodną galaretką i wstawiamy do lodówki.Żółtka ucieramy z cukrem pudrem na gęsty jak to zwą kogel-mogel,a z białek z dodatkiem szczypty cukru ubijamy na gęstą pianę.Serek homogenizowany łączymy z żółtkami,do tego dodajemy pianę z białek,całość mieszamy dokładnie,ale nie gwałtownie,to tego celu można się posłużyć drewnianą łyżką.Na zastygającej galaretce rozkładamy nasz krem,a do dekoracji przekrawamy truskawkę na pół i na wierzchu każdego pucharka kładziemy po dwie połówki.Aby nasz deser był jeszcze smaczniejszy można go zostawić na 10 min. w chłodnym miejscu.
Przepis na tort winogronowy gdzieś mi sie zawieruszył,ale jak znajdę to napewno go tu wpiszę,resztę koktajli też tu umieszczę ale następnym razem,jeżeli macie jakieś specjalne zamówienie na desery,koktajle,ciasta,itp,to piszcie do mnie,mam mnóstwo przepisów sprawdzonych.
Życzę smacznego
Bon Appetit
Ostatnio edytowany przez natasza4400 (2011-07-20 19:41:32)
Offline
Bolly Star
Jakby nie było, brzmi bardzo interesująco. Dzięki
Będę musiała zrobić, choć może dopiero na koniec wakacji, bo się odchudzać muszę zacząć teraz
Offline
Tymczasowy Moderator
Mniam mniam... trzeba będzie kiedyś wypróbować ten przepis
Offline
Mmm, może też się skuszę i to zrobię ^^
Moja ulubiona potrawa... prawie wszystko ale tak najbardziej to chyba gołąbki
Jedyna rzecz której tak naprawdę nie lubię to buraki, nic co z nimi związane
Offline
Mmm, ja tam kocham barszcz! Dzisiaj będziemy mieć właśnie barszczyk z krokietami, mmm, pychaaa!
Offline
Tymczasowy Moderator
Ja np. nie lubię sera i pomidora... Nie wiem czemu. Wszyscy mi się dziwią Ser stopiony np. w pizzy zjem i to ze smakiem ale jak bym miała zjeść na kanapce to nie ma szans
A co do ulubionych potraw to uwielbiam kotlety schabowe, naleśniki mojej babci i jej pomidorową mniam mniam
Offline
Bolly Star
A ja z zup to tylko krupnik i grochówkę. Nie przepadam za zupami (a problem jest taki, że za mięsem też nie za bardzo ) . Gdyby nie słodycze to bym zginęła - szkoda tylko, że od tego się tyje xd
Ostatnio edytowany przez shiningstar09 (2011-07-22 18:00:25)
Offline
Ulubione potrawy? Spaghetti, sos słodko-kwaśny (z ryżem), sos pieczeniowy (z kus kusem), naleśniki z twarogiem, uwielbiam mięsko z kurczaka ^^.
Offline
Bolly Star
A propos kurczaka, ja bardzo lubię sałatkę (można jeść też na zimno, ale mi smakuje ciepła) z kurczakiem właśnie, ogórkiem, ryżem, cebulą, fasolką, kukurydzą i majonezem (nie pamiętam czy coś jeszcze w niej jest, dziś moja mama będzie robić, więc jakby co dopiszę )
Offline
Ja ostatnio stwierdzilam, że jak będę musiała sobie sama gotować, to przejdę na wegetarianizm, bo takiego zabitego kurczaka nie tknę za nic Ale wyjdę za jakiegoś dobrego kucharza, co mi będzie pichcił
Offline
Bolly Star
a wolałabyś żywego?
Offline
Ja dziś na obiad pojechałam z rodzinką na naleśniki... Mniam.
Właśnie, simi, a żywego byś tknęła? Swoją drogę też tak sobie myślę, że jak ja zacznę gotować to takiego kurczaka ani żywego ani martwego nie dotknę. Pewnie będę tylko makarony jeść.
Offline
Bolly Star
A ja ryż
Nie, no pierś z kurczaka wygląda przystępnie, i można ją jeszcze samemu zrobić (dopóki nie zobaczę jakiejkolwiek żyłki xd) , bądź takie schabowe czy mielone. Damy radę!
Offline
No proszę was, żywego to ja bym tym bardziej nie tknęła, za żadne skarby świata! Będę robić kotleciki sojowe
Offline
No i nam się mało smacznie zrobiło.
Kurczak to jeszcze nic, wołowina cała w krwi to masakrycznie wygląda.
Offline
Okej Jestem absolutną fanką płatków z mlekiem Wszelakich płatków, prócz CiniMinis, bo nie znoszę cynamonu Ostatnio bardzo mi posmakowały takie nowe musli z nestle, orzechowe, tylko koniecznie pomieszane ze zwykłymi CornFlakes, bo same są za słodkie
Offline
Żółwik, simi! Też jestem fanką płatków z mlekiem. Jak nie wiem co sobie zrobić na śniadanie to od razu robię płatki z mlekiem. Dziś np. jadłam na śniadanko.
CiniMinis nie lubię z mlekiem, ale osobno owszem.
Offline
Bolly Star
To ja nie mieszam, ale osobno również bardzo lubię Takie lekkie śniadanko.
A cynamonu też nie lubię Moim zdaniem śmierdzi
Offline