Indyjski Sąd Najwyższy wydał wyrok znoszący paragraf numer 377 indyjskiego Kodeksu karnego. Zgodnie z paragrafem osoby, którym udowodniono dopuszczenie się czynów seksualnych z osobą tej samej płci, mogły trafić do więzienia na 10 lat.
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11279635,ti … leria.html


i troche wiecej lecz po ang. http://publication.samachar.com/topstor … vsv=TopHP1

i bardzo dobrze.. ;] tak powinno być we wszystkich krajach..

Prawdę mówiąc ja nie bardzo rozumiem, dlaczego ludzie mają z tym taki problem...

Mnie homoseksualiści są obojętni. To ich życie i ich sprawa ;)

moja nauczycielka od WOKu i J.polskiego nie toleruje homoseksualizmu :/ ostatnio trochę z klasą na ten temat rozmawialiśmy a ona po prostu usiłowała nam wmówić, że to złe! eh głupia jest :) ja tam mówię, że to toleruje a inni mi odpowiadają, że tak mówię ale jakbym kogoś takiego znała to by mi się to brzydziło ale ja mam moja ukochaną koleżankę, która ma dziewczynę i jakoś mi to w ogóle nie przeszkadza :)

no dokładnie... każdy może być kim chce, więc po co w ogóle afere robić...

no właśnie a najbardziej wkurza mnie to jak inni mówią, że to choroba i można to wyleczyć.... psss.... to tak jakby ktoś mnie namówił żeby podobały mi się dziewczyny... eh niech trochę pomyślą.....

no dokładnie.. w ogóle kurcze u nas sa tak zacofane poglądy, że to szok jest..

ale dobrze, ze młodzi (czyli my :D ) jesteśmy coraz bardziej tolerancyjni bo starsi ludzie maja z tym problem

Podejrzewam, że nie tylko u nas są zacofane poglądy. Tak swoją drogą, to dla nich my jesteśmy 'nienormalni'. Oni też chcą być tolerowani tak jak każdy inny.

mysle, ze nie ma w ogole czegos takiego jak normalny i nienormalny, bo to zalezy od punktu widzenia. i nigdy nie wolno zapolniec, ze nasz punkt widzenia nie jest jedyny..

Dlatego też to wzięłam w cudzysłów. Chodziło mi o to, że ludzie myślą, że to nienormalne.

no więc do homoseksualizmu nic nie mam ale nie lubię jeśli jakaś para zbyt bardzo się z tym odnosi.... tak jakby się tym chwalili.... ale żeby było jasne, jeśli widzę jakąś parę facet+kobieta i też się obściskują niesmacznie w miejscu publicznym to tez mnie to wnerwia :/

Zgadzam się w zupełności.
Spoko, ich życie, nic do nich nie mam, ale jak widzę jak się obściskują i "mamlają" to mnie to brzydzi :/

i myślę, że brzydzi się innym osoba też ale jak się im w zruci uwagę to od razu, że brak tolerancji.....

Mnie osobiście trochę przeszkadza, jak jakaś parka publicznie się obściskuje. Rozumiem jak tam się trzymają za rękę, przytulą, czy dadzą sobie buzi. Ale nieraz mam wrażenie, że oni zaraz zaczną robić co innego :p I może nie że mnie to brzydzi, ale trochę kultury :P Mówię o parze kobieta-facet, bo nie widziałam w takich sytuacjach homoseksualistów.

a ja mam taka pare w klasie (ona i on), ktorzy sa straszni! to, co oni robia jest tak łeee, ze szok!
ona mu normalnie na lekcjach syfy wyciska..!.  :huh: :vomit:

Co? Ohyda!
Mój kolega z klasy chodzi z dziewczyną o rok starszą i zawsze siedzą na parapecie, tzn. on siedzi a ona stoi koło i się obściskują :/ i tak na każdej przerwie. A inni też nie są lepsi :/

wow ale romantyczne :D

No bardzo :p
Ja nie mogę na nich patrzeć, a oni zawsze tak pod klasą w której mamy lekcje.