abso - 2008-08-28 11:08:29

Główni Aktorzy:

Shah Rukh Khan: Rahul Raichand
Kajol : Anjali Sharma
Hrithik Roshan: Rohan Raichand
Kareena Kapoor: Pooja "Poo" Sharma Raichand

Opis filmu:
Rahul kocha Anjali. Anjali kocha Rahula. On jest bajecznie bogaty.
Ona pochodzi z biednych przedmieść. Jeśli chłopak zdecyduje się na ten związek,straci wszystko, co dla niego najważniejsze. Jednak ta miłość nie zna przeszkód.

Film bardzo piękny. To jest mój pierwszy film bollywoodzki jaki obejrzałam. Z napisami niemieckimi.
Od razu pokochałam film i zaczęłam podkochiwać się w Szaruku. <3 :mrgreen:
Piękna muzyka i tańce! W dodatku świetni aktorzy ;)

Wolę pierwszą połowę bo było więcej SRK w marynarce. :D Ale tak na serio to pierwsza połowa jest moim zdaniem lepsza. Może z tego powodu,że jest mało Kareeny. Bo za nią bardzo nie przepadam :P

Dla Hrithika wielkie brawa! Spisał się dobrze w tym filmie. :)

A co wy,o tym filmie sądzicie ?

Rashmi_ - 2008-08-28 17:43:54

Jeśli chesz w życiu stać się kimś,
jeśli chcesz coś osiągnąć,
jeśli chcesz wygrać
słuchaj zawsze głosu serca.
A jeśli Twoje serce milczy,
zamknij oczy i pomyśl o swoich rodzicach.
A wtedy pokonasz wszelkie przeszkody,
wszelkie trudności znikną,
a zwycięstwo będzie Twoje.
Tylko Twoje!


Niezapomniany cytat, no nie??

Canis_Luna - 2008-08-28 22:40:22

zdecydowanie!
zreszta z filmow bollywood mozna wyciagnac wiele madrosci i prawd i to chyba najwiekszy powod dla ktorych tak je kocham

Echelon - 2008-10-14 13:45:23

ubóstwiam ten film :)

mycha387 - 2008-10-14 16:17:05

Mój ukochany film bolly :D

Katarzyna - 2008-12-27 20:25:35

Pierwszy filmu Bollywood trudno zapomnieć. Zawsze będzie się do niego odnosiło inne. Niezapomniany, jedyny w swoim rodzaju. Popisowe role aktorów, którzy z dnia na dzień stali sie ulubionymi aktorami indyjskimi, tj. Shahrukh Khan i Kajol. Nic już potem nie było takie same. Potem, bowiem, zaczęła się bollywoodmania. Akurat trafiłam na taki okres, że w czasopismach dodawano mnóstwo innych filmów z Indii, więc mogłam wyrobić sobie zdanie o tego typu produkcji. I jaki efekt? Obejrzałam blisko 50 filmów i wiem jedno. Rzadko, który może równać się z tym...

Kajol1680 - 2008-12-28 13:07:55

Istnieją nie tylko więzy przyjaźni,
są więzy, których nie rozumiemy
z resztą nie trzeba ich rozumieć.
Więzy których nie da się nazwać,
można ich jedynie doświadczyć.
Więzy pozbawione wszelkich granic i barier,
więzy łączące serca,
więzy namiętności, więzy miłości.

Koffam ten filmek :*

Sonik - 2008-12-28 22:58:06

Kocham go :). To mój pierwszy (połowa) bollyfilm :). Moja mama kupiła go z nowym dniem i namawiała mnie, żebym go obejrzała, ale jakoś mnie nie ciągło, dopiero ten pamiętny dzień 1 stycznia zmienił moje życie... hihihi :P.

Kaurwaki - 2008-12-29 11:47:48

ja pamiętam jak leciał w telewizji. akurat byłam u narzeczonego on siedział przy kompie wiec wlączyłam TV obejrzałam kawałek i pomyslałam <fajny> tylko tyle ..... poszlismy zrobic obiad.. z jakies 40 min siadamy w pokoju aby go zjeśc.. wlączam Tv.. o matko znowu to samo :P kiedy skonczylismy jesc posprzątalismy poszłam do pokoju... siadam przed Tv i szoku dostaje... ten sam film!! a pozniej kupiłam plyte DVD :) i moge oglądac go codzien :)

Zulka - 2009-02-27 20:43:40

Piękny film. Mam do niego sentyment bo to od tego filmu zaczęłam interesować się bollywoodem i Indiami. :)

nika - 2009-03-24 15:24:34

no, niby wiele takich filmów, pawie identyczne historie, ale jednak się czymś różnią.. a ta najlepsza :)

Szaruczex - 2009-04-21 18:03:57

Wszyscy go znają. A jak mówisz przy kimś (kimś, kto nie jest Bollymaniakiem), że uwielbiasz Bolly to zazwyczaj reagują:
"A to wiem, bo oglądałem Czasem Słońce Czasem Deszcz", "Dotrwałem do końca w Bollywoodzie bo obejrzałem 10 godzinny CSCD".
"-A mi się Bollywood nie podoba, bo to długie filmy...
- I pewnie oglądałeś CSCD?
-Skąd wiesz"

I to mi się niepodoba, że osoby nienależące do grona Bollymaniaków wyrabiają sobie zdanie o Bollywood na podstawie tak naprawdę jednego filmu właśnie K3G. A później szaleją na punkcie Dostany i są w szoku, że to indyjska produkcja...

deepika1379 - 2009-04-21 19:25:34

Hehe :p Zgadzam się w sumie z Tobą Szaruczex ;) Osobiście nic nie mam do samego filmu - bardzo mi się podoba, choć może nie AŻ tak, jak niektóre inne ;) Ale właśnie ten niesmak jeszcze tu dochodzi. Dokładnie miałam takie sytuacje, jak opisałaś :p
" - A Bollywood? To to co tam śpiewają ciąglee? :/
  - No, mniej-więcej, chociaż kłóciłabym się. Ale fakt, są piosenki bardziej charakterystyczne niż w produkcjach innych krajów.
  - A nawet widziałam jeden jakiśtam! xD
  - O! Jaki?
  - Eee, nie pamiętam tytułu...
  -  Czekaj, niech zgadnę, "Czasem słońce, czasem deszcz"?
  - O, o! Tak, właśnie ten :D To oni tam mają jeszcze jakieś filmy? Czy to w ogóle serial jest cały? I to wszystko jest o tym samym i tam ciągle tylko śpiewają jakieś 'Hallah, hallah'?
  -  (-.-')"
I tu rozmowa się kończy... Nie chce mi się wtedy dalej rozmawiać i tłumaczyć przez godzinę :huh:

Ale teraz, jak niedługo będę miała swój własny pokoik z TV, to zaproszę kilka osób i puszczę coś 'THE BEST' nie mówiąc, ze to z Bollywoodu. I ciekawe co potem będą mówić, jak się dowiedzą, że to ten klimat :P

Shini - 2009-04-21 19:33:27

Co za podstęp Deepika :) Ale słuszny. Bardzo wiele osób wyrabia sobie zdanie o Bolly nieraz nawet nie oglądając K3G. Po prostu kiedy słyszą, że to indyjska produkcja, już wiedzą, że film będzie do kitu. Jak to kiedyś określił mój brat "Nie będę takich rzeczy oglądał. Wiara z jakimiś czerwonymi kropkami na czole wystartuje i zaczną śpiewać OMMMMMMMMM" :/
Mam kilka koleżanek w klasie, które oglądały K3G i twierdzą, że im się nie podobał, bo był za długi! A niektóre nawet nie widziały do końca, lecz komentują to w ten sposób "Jak słyszałam tą żałosną muzykę, stwierdziłam, że to głupota. Żeby takie gnioty w telewizji puszczać!" :/ To jest żenujące...

Zulka - 2009-04-21 20:21:57

Też miałam takie przypadki. Np: Gadałam z koleżanką i mówię, że lubię Bollywood.
- A co to jest?
- Takie indyjskie filmy.
- Aaa ja tam tego nie lubię.
- A oglądałaś coś takiego?
- Nooo... nie pamiętam tytułu bo strasznie długi był.
- CSCD?
- No właścnie. Straszny gniot!!!
- A czy ty wogule obejżałaś go do końca?
- Nie bo mi się nudził :/ ciągle tylko bez sensu tańczyli i nic się nie działo :/
- Achaaa... a może ci pokażę takie inne filmy i ciekawsze.
- Nie dzęki.
- Czemu?
- No mówiłam, że tego nie lubię.
- Ale widziałaś tylko jeden film...
- One wszystkie są podobno takie same :/
- Ale... dobra nie to nie. ( nie chciało mi się dalej nawijać :/ )

deepika1379 - 2009-04-22 09:46:09

No właśnie. Ludzie nie wiedzą, a gadają - i to głupoty gadają. Shini - zgadza się. Nie widzieli nic z Bollywood, a od razu krytykują, wyśmiewają itd.
Muzyka - moim zdaniem najlepsza na świecie ! :D Długość - dla mnie większość jest za krótkich :p Teraz jak oglądam jakieś np. filmy amerykańskie, to nie mogę uwierzyć w koniec filmu, że tak szybko! :P
Dla mnie Bollywood jest czymś bardzo wyjątkowym, inni go nie znają i nie wiedzą - trudno :P

A K3G moim pierwszym filmem nie był :D  Pierwsze był KHNH, potem MHN i DDLJ i dopiero czwarte był K3G :p

Shini - 2009-04-22 15:29:37

To u mnie K3G był pierwszy. Dla mnie jest piękny i niepowtarzalny :p
Deepika, masz rację. Ich sprawa jeśli czegoś nie potrafią docenić. Poza tym moja filozofia polega na tym, że jak ktoś jest nietolerancyjny i wyśmiewa się z innych, to znaczy tylko o jego własnej głupocie...

Szaruczex - 2009-04-22 15:48:32

W mojej szkole jest wiele osób, które reagują na Bolly jak czerwona płachta na byka...

To tak jaby ktoś chciał wypowiedzieć się o jakimś serialu na podstawie jednego odcinka.
Głupota!

Natasha92 - 2009-04-22 18:25:28

Mój pierwszy film bolly.. ale mimo to jednak nie zaliczam go do swoich ulubionych.. mam do niego sentyment bo od niego się zaczęło.. zaraz po obejrzeniu usiadłam do kompa i zaczęłam czytać o bolly.. ale moja miłość do granic wzrosła dopiero po obejrzeniu drugiego filmu... Kal Ho Naa Ho... jednego z moich ukochanych filmów..
K3G.. trochę się dłuży.. i jakoś fabuła.. na jeden raz ok.. czasami jak w tv leci też mogę obejrzeć.. ale tak, żeby usiąść i go ponownie obejrzeć to jakoś nie mam ochoty...
Podobała mi się w tym filmie Kareena, a z tego co zauważyła wiele osób nie lubi jej w tym filmie. Jak dla mnie miała ciekawą rolę i świetnie wyglądała :)
A po za tym oczywiście podobał mi się SRK :D

Shini - 2009-04-22 18:43:39

A ja jestem z tych osób, które wielbią Kareenę za ten film (chociaż tak ogólnie to nie bardzo) :D A Szaruk mi się podobał, ale przyznam się szczerze, że myślałam sobie, że mogli wziąć ładniejszego aktora... Aczkolwiek film mnie zaczarował.

Natasha92 - 2009-04-22 18:58:52

No właśnie, moim zdaniem to jedna z najlepszych ról Kareeny, chociaż chyba bardziej podobała mi się w JWM :D
O w żadnym wypadku :P Szaruk jest najprzystojniejszym aktorem w Bollywood!:D

Shini - 2009-04-22 19:46:01

Teraz to ja też to wiem :D Wtedy to smarkata byłam, w ogóle nie wiedziałam co dobre :p Ale tak jeszcze co do Szaruka to potem widziałam go w MHN i w KHNH i dopiero rolą Amana podbił moje serce :D
Właściwie tak samej z siebie też K3G bym nie obejrzała, bo nie mam czasu. Ale ostatnio oglądałam z koleżanką (skusiła się :p ) i wróciły wspomnienia... :D

Natasha92 - 2009-04-22 19:56:35

No ja SRK to od początku byłam zachwycona.. a po KHNH to już w ogóle...

Shini - 2009-04-22 20:03:08

Tylko sobie nie myślcie, że go nie lubiłam albo coś. Po prostu był mi obojętny :D Ale teraz już nie!

Szaruczex - 2009-04-22 20:15:39

Szaruk obojętny... jak to dziwnie brzmi... xD

Shini - 2009-04-22 20:17:29

Wiem.... Aż mi się głupio do tego przyznać. Ale wybaczcie mi! To był początek! :P

Szaruczex - 2009-04-22 20:25:54

hehehe xD
Ja byłam nim bardzo oczarowana! Zaczarował mnie.
Hrithik, którego przecież też widziałam w tym filmie, po mimo że wyglądał młodziej odszedł na bok. Był tylko "Ten piekielnie przystojny Hindus", jak to ja go na początku określiłam xD

Zulka - 2009-04-22 20:41:55

Ojej :( no to skoro czas wyznań to ja powiem, że  na początku uważałam, że mój bosski jedyny i słuszny SRK jest - no głupio się przyznać ... ochydny :cry: . Ale to się zmieniło i po 30 min filmu (K3G) stwierdziłam, że jest on bóstwem wcielonym :slini sie:

Szaruczex - 2009-04-22 20:45:38

Jakież wyznania! xD
Szaruk ochydny? Żart roku xD
To tylko swiadczy o tym, że nie wolno oceniać po pozorach xD

Zulka - 2009-04-22 20:54:14

No tak bo mi się wydawało, że ma zbyt duży nos, i jest za stary, i..., i...  :cry: . To chyba dlatego, że byłam jakoś uprzedzona do obejrzenia tego filmu :( . Wszyscy mi mówili, że Bolly to tanie, nic nie warte filmy. Właśnie dlatego Polacy są uprzedzeni do Bollywood. Bo ktoś kto, nigdy nie widział filmu Bolly na oczy powie im, że to tandeta :( .

Szaruczex - 2009-04-22 20:55:50

i... i... i co?
I zbyt dużego  <cenzura>? XD

Srk_&_Kajol_x3 - 2009-04-22 21:01:39

Nie kłóćcie się...
Ważne że teraz jest jego fanką...

Shini - 2009-04-22 21:06:25

Ale nikt tu się przecież nie kłóci :D Ja będę miała nieczyste sumienie do końca życia :D Tylko nie mówcie Szarukowi o moich początkowych poczynaniach :P

Zulka - 2009-04-22 21:14:08

O moich też nie ;) . Szaruczex - to akurat nie bo w K3G nie było scen "łóżkowych" ani nic podobnego :p . Tak w gruncie żeczy to on mi się nie podobał tylko dlatego, że gra w Bollywood (głupie wiem :/ ) ale jak człowiek jest do czegoś od początku nastawiony negatywnie to trudno mu to polubić :( ale się udało :D i fanką SRK i Bollywood zostanę do końca życia :heart: .

deepika1379 - 2009-04-22 21:25:35

O, i tu właśnie pojawia nam się motyw stereotypów :p Najgorsze co może być :p Sama z resztą byłam uprzedzona dawno temu do Bolly właśnie przez to, że jak coś tylko obiło mi się lekko o uszy na ten temat, to tylko tyle, że to tania podróba, ogólnie do niczego :huh:
Wystarczył jeden film i moje spojrzenie się zmieniło całkiem:
- gdzie widać, że to tani film?
- jaka podróba?
- co jest w nim do niczego?
- tak się składa, że to jeden z najlepszych filmów jakie widziałam! :D

A akurat długość nigdy mi nie przeszkadzała ;) Przy pierwszym Bolly tylko przeraziła mnie godzina, o której skończyłam go oglądać :D Bo się tak wciągnęłam, że nie czułam pędu czasu :P A filmy od zawsze kochałam oglądać ;)

A o SRK nie miałam pierwszego wrażenia :p Zobaczyłam go na okładce KHNH i w sumie nic nie pomyślałam :p No a po filmie już byłam w Nim zakochana :D A po tylu filmach, jakie z Nim oglądałam - jestem zakochana 1000 razy bardziej :D

Shini - 2009-04-23 16:30:12

A wiecie co? Ja nie byłam ani trochę sceptycznie do pierwszego filmu. Wręcz przeciwnie. Uważałam, że to może być coś ciekawego, zupełnie innego. Na szczęście się nie zawiodłam :) Deepika, tak jak Ty w ogóle nie zauważyłam upływu czasu.

KaroLka_India - 2009-04-27 23:52:46

Powiem tyle: gdyby nie ten film, nie było by mnie dziś tu :)

Srk_&_Kajol_x3 - 2009-04-29 12:44:15

KaroLka_India  nie tylko Ciebie

Szaruczex - 2009-04-29 15:05:49

A ja przed obejrzeniem K3G nie miałam zielonego pojęcia o istnieniu czegoś takiego jak Bollywood. Więc nawet nie mogłam być do tego negatywnie nastawiona. Tylko tyle, że mój tatuś powiedział, że to "dramat", a ja za dramatami nie przepadam. Oczywiście mój tatuś nie wiedział co mówi xD

Srk_&_Kajol_x3 - 2009-04-30 17:12:48

Ja też. Pamiętam jak nawet reklamy mi się podobały. Bardzo czekałam na ten film.
A potem to historia wielkiej miłości mojej do Bollywood.

Sonik - 2009-05-16 14:47:39

Moja mama uwielbia ten film, od dawna mnie namawiała, żebym go zobaczył, ale jakoś nigdy nie miałam czasu, Później jak leciał w TV w Nowy Rok, moi rodzice go oglądali, weszłam do pokoju jak leciała scena, w której Hrithik przyjeżdża do szkoły, (od razu wpadł mi w oko, ale cii... :P :heart:), może właśnie z jego powodu oglądałam ten film do końca, a potem stwierdziłam, że kurczę, fajny film :). Potem zobaczyłam go sobie od początku :).

Moje koleżanki reagują tak samo. Jak mówię, że lubię bolly, to one mówią, że to głupie i długie :/. Nie znają się i tyle :).

Szaruczex - 2009-09-15 12:39:56

Tak... K3G to była moja miłość od pierwszego wejrzenia. xD

Maya - 2009-10-12 12:40:46

Mój pierwszy film. Od razu pokochałam Shahrukha i Kajol, razem zagrali super!
Jest to jeden z najlepszych filmów.

Szaruczex - 2009-10-12 16:19:05

Oj tak... Film od którego się zaczyna i do którego się notorycznie wraca... z tęsknoty xD

Shini - 2009-10-12 17:09:55

A ja sobie wczoraj urządziłam seans powtórkowy. Za każdym razem film wydaje się być piękniejszy :D

Welka - 2009-11-18 17:11:15

Jeden z moich ulubionych filmów :D. Jak zaczynałam oglądać Bollywood to akurat zaczynał lecieć na Canal+. I oglądałam go- nie śmiać się- 21 razy. I ciągle mi mało :D.

Bollywood-Malva - 2009-11-25 16:25:53

Szaruczex napisał:

A ja przed obejrzeniem K3G nie miałam zielonego pojęcia o istnieniu czegoś takiego jak Bollywood. Więc nawet nie mogłam być do tego negatywnie nastawiona. Tylko tyle, że mój tatuś powiedział, że to "dramat", a ja za dramatami nie przepadam. Oczywiście mój tatuś nie wiedział co mówi xD

ja podobnie jak Ty nie wiedziałabym czym jest i czy wogóle jest Bollywood :( dzięki temu filmowi mam teraz wiedzę i kolekcję wspaniałych filmów Bollywood :) od tego filmu zaczęła się moja przygoda :D

AnJalii - 2010-01-16 17:54:16

U mnie całkiem to samo co u  Bollywood-Malva :D więc nie będę się rozpisywać :p

Sonik - 2010-01-16 19:00:26

U mnie też było tak samo :D

AnJalii - 2010-01-16 22:45:53

Heh historia lubi sie powtarzać :D

Jaranti - 2010-01-20 04:27:18

Ten film to jednak obowiązkowa pozycja [zresztą bez tego filmu nie wyobrażam sobie Bollywood].
Obejrzała go najpierw mama z siostrą, póżniej kupiły KHNH też obejrzały i mnie namawiały, a ja, że nie bo to 3 godzi - jak zaczęłam oglądać to już mi tak zostało...

natasza4400 - 2010-05-03 04:15:06

Tak, dokładnie ludzie myślą że bollywood nie wart jest uwagi, ale ja sądzę inaczej. Myślę, że bolly to najlepsza przygoda która mogła mi się trafić. Cieszę się, że poznałam obyczaje Indii, wspaniałych aktorów, aktorki.

Natasza, pamiętaj o interpuncji! ;)

kajol19 - 2010-05-03 09:38:30

tak :D W pełni się z wami wszystkimi zgadzam:D

aamira - 2010-05-03 09:40:00

Natasza, pamiętaj o interpuncji!

Interpunkcji. :p

Shanti - 2010-07-30 16:51:01

Jak u was prawie wszystkich dzięki K3G się tutaj znalazłam i jestem z wami i moim kochanym bolly. Pierwsze wrażenie wcale nie było kolorowe, ani nawet dobre. Film mi się nudził, a te wszystkie kolory raziły w oczy. Następnego dnia znów zasiadłam i bum! Zakochałam się we wszystkim - kolorach, śmiechach, łzach, piosenkach, emocjach, Shah Rukhu!.... :)

Red - 2011-04-17 23:21:44

Ludziska!
Koniecznie muszę sobie zrobić powtórkę z K3G. :)
Nie był to mój pierwszy film, zobaczyłam go stosunkowo późno i nie zachwycił tak jak teoretycznie powinien. :p Ale teraz chciałabym go tak obejrzeć, jak to był właśnie mój pierwszy Bollywood. Ot, taki eksperyment. :)

internet krzeszów wellness ciechocinek cennik pozew o rozwód tarnów