nika - 2009-02-18 12:10:41

nie oglądałam, nie wiem..

Gosia_789 - 2009-02-18 14:46:04

Rani poradziła sobie z tą rolą znakomicie!!!Amit też był niczego sobie.
Śliczny film,polecam wszystkim.Tej historii nie przebije żadna inna !!

Kasia20 - 2009-05-02 10:37:17

Śliczny film.Rani w roli niewidomej dziewczyny zagrała świetnie.

shine - 2009-05-08 17:04:55

Daję 6 ! Właśnie skończyłam oglądać ten film i jestem pod ogromnym wrażeniem. Byłam pewna, że Rani zagra świetnie, ale najbardziej zaskoczył mnie Amitabh. Ta rola była po prostu stworzona dla niego. Bardzo dobra fabuła jak dla mnie, obsada świetna. Poruszające sceny, no na prawdę brak mi słów teraz;]

preity89 - 2009-09-12 21:25:55

Oczywiście 6!!!!!
Wspaniały film. Oglądałam go dość dawno, ale nadal nie mogę go zapomnieć. Historia Michelle jest przejmująca i wzruszająca. Wspaniały dramat, który potwierdza wielkość kina indyjskiego. Rani zagrała niesamowicie dobrze. Bardzo lubię i cenię tą aktorkę, a po takich filmach jeszcze bardziej utwierdzam się, że mam całkowitą racje traktując ją jako swoją ulubioną aktorkę. Amitabh oczywiście również zagrał świetnie. Film trafił do mnie i jestem pewna, że film na długo pozostanie w mojej pamięci i jeszcze nie raz do niego powrócę ;-) POLECAAAAAM!!!!!!!!!!!!!

shona92 - 2009-12-04 22:57:08

Tylko i wyłącznie - 6.
Film w każdym stopniu wyjątkowy, kreacje aktorskie przewspaniałe- Rani i Amitabh przeszli po prostu samych siebie, nie widzę nikogo innego w tych rolach. Oboje dali prawdziwy popis zdolności aktorskich, wciągając widza w tę jakże przejmującą i piękną opowieść. Film jest mistrzowski. Polecam.

aamira - 2010-02-07 09:58:31

W końcu obejrzałam "Black". Jest to film, który wzrusza od pierwszych do ostatnich minut. Historia bardzo smutna, bo jak może wyglądać życie niewidomej i głuchej dziewczyny... Rani i Big B rewelacyjnie przedstawili więź pomiędzy Michelle, a nauczycielem. Byli doskonali. Są jednak rzeczy do których można się przyczepić. Np. fakt, iż

Spoiler:

Sahai poznał uczennicę, gdy przyszła do niego w todze. Wcześniej podkreślano, że Alzheimer ma u niego bardzo zaawansowany stopień. Ludzie nie poznają wtedy własnych dzieci. Ale ok, rozumiem iż miało to wymiar symboliczny i ukazywało cud, magię. Był to jeden z bardziej wzruszających momentów.

Dałam 6. Naprawdę nie dziwię się, iż "Black" był tak nagradzany. Niech wszyscy którzy nie chcą angażować teraz Rani do filmów przypomną sobie tę produkcję i fakt, że ma ona ogromny talent, który nie powinien się zmarnować. Rani, jesteś świetna. Pokaż wszystkim. :D

simi - 2010-02-27 11:05:22

Posłusznie przybiegam wydać recenzję ;)
Oczywiście ode mnie 6+.
I ja na filmie wcale nie płakałam. Naprawdę, nie płakałam. Ja tylko ryczałam przez praktycznie cały film! Niesamowicie się wzruszyłam. Rani była naprawdę wspaniała! Chwilami jej nie poznawałam, wyglądała zupełnie inaczej. Big B był rewelacyjny. Chyba najlepsza jego rola, jaką widziałam. Z resztą chyba Rani też.
Przepięknie było pokazane jaka Michelle była na początku, jak Debraj ją uczył, jaka więź ich łączyła. Bardzo mi się podobało jak pokazali jak postępowała u Debraja choroba. Mi się wydaje, że to nie tyle, że on ją poznał, bo czasami ludzie z alzhaimerem przypominają sobie chyba niektórych ludzi. Może on po prostu widział ją gdzieś głęboko w głowie, wyobrażał ją kiedyś w todze i ten obraz mu się tak utrwalił. Moja ulubiona scena to ta jak rozmawiali na ławce i Michelle mówi, że będzie padać, a Debraj mówi jej, że nie będzie i potem się kłócili o parasol i "tańczyli" ;) Uwielbiam tą scenę :) Podobało mi się jeszcze, jak przed ślubem Sara mówiła, że nadal czeka na rodziców. Z jednej strony rodzice trochę skrzywdzili Sarę, bo wszystko było podporządkowane Michelle i ona czuła się odtrącona, niechciana. Moim zdanie powinni jednakowo zajmować się obydwoma dziewczynami, chociaż wiadomo, że Michelle potrzebowała trochę innego rodzaju uwagi niż Sara.
Film naprawdę jest genialny, polecam go wszystkim z całego serca :)

aamira - 2010-02-27 13:22:03

Mnie też bardzo się podobało w jaki sposób przedstawili budowanie więzi, wzajemnych relacji, jaki mieli na siebie nawzajem wpływ. I zgodzę się, że to najlepsza rola Rani, bo i najtrudniejsza. Odegranie Michelle z pewnością kosztowało ją wiele pracy, ale odegrała ją rewelacyjnie (pomyśleć, że bała się czy da radę! Skromna ta nasza Rani :)). Myślę, że też nie podzielasz zdania Aamira, że gra aktorska była przesadzona. ^^

Odczucia Sary są bardzo typowe dla rodzeństwa dzieci upośledzonych w taki sposób, że nie są w stanie same funkcjonować. Z jednej strony można potępić zachowanie Sary, a z drugiej była tylko dzieckiem i była zazdrosna o rodziców. Było to bardzo dramatyczne w zestawieniu z listem Michelle. Ona odbierała to zupełnie inaczej, nie zdawała sobie sprawy z tego, co tak naprawdę robi Sara.

Dla mnie bardzo wzruszającym momentem (choć było ich wiele) był moment ślubu Sary i to co się działo po nim. Michelle wiedziała, że nie pozna smaku takiej miłość. Chwila kiedy prosiła swego nauczyciela

Spoiler:

o pocałunek... Jego reakcja. No i samo zdarzenie.

To wszystko było pięknie przedstawione. Można było zapomnieć o tym, że bądź co bądź, było to bardzo kontrowersyjne jak na Bollywood.

"Black" jest wyjątkowym filmem... On pozostawia widza w takiej ciszy... Magia.

simi - 2010-02-27 17:00:42

Właśnie, byłam troszkę zszokowana, bo jednak myślałam, że tego nie zrobią.

Sama nie wiem. Bo ocena filmu jest subiektywna, Aamirowi miało prawo się nie podobać. Jak dla mnie to nie można przyrównywać tego do TZP, bo to zupełnie inne filmy. W porównaniu do Michelle, Ishaan miał dosyć mały problem. Poza tym on nie był upośledzony, miał tylko kłopoty z pisaniem i czytaniem. Dlatego według mnie, porównywanie tych filmów jest bez sensu, tak samo jak pytanie Aamira czemu tak powiedział, a potem nakręcił TZP.

Jaranti - 2010-03-12 01:16:29

No film przecudowny... Oczywiście w moim odczuciu zasługuję na 6, a nawet więcej. Płakałam praktycznie przez cały film, bo co chwila wzruszający moment. 
Debraj miał trudne początki z Michelle , ale chyba miał w sobie wiele samozaparcia i cierpliwości by uczyć ją dalej i wychować na człowieka. Brawa należą sie także dla Ayeshy Kapoor odgrywającej rolę małej Michelle - wprost genialnie zapowiadająca się mała gwiazda, bo potrafiła naprawdę cudownie wczuć się w rolę.
Amitabh -on chyba wszystko potrafi... Znów oszalałam jak zobaczyłam go w tej wspaniałej roli.
Rani ach Rani... nad nią zachwyt to za mało, bała się tej roli, a jednak zrobiła to genialnie. Jestem pełna podziwu dla jej talentu aktorskiego - teraz bez wątpienia powiem, że najlepszy film z Rani to właśnie Black.

Podejrzewam, że naprawdę wiele czasu musieli spędzić na planie, przy każdej scenie - każdy gest, każdy ruch musiał być naprawdę idealnie dopracowany. Wiele pracy i uczuć włożono w ten film, dlatego pewnie jest takim fenomenem...

aamira - 2010-03-12 07:20:58

Dopiero teraz zauważyłam posta simi.

k dla mnie to nie można przyrównywać tego do TZP, bo to zupełnie inne filmy.

Ależ można. Na płaszczyźnie "szantażu emocjonalnego".

Sonik - 2010-03-13 12:14:44

Muszę go w końcu poszukać i zobaczyć :D Bo bardzo mnie ciekawi :D

Mimi - 2010-05-23 14:02:20

6.! Nie mogło byc innaczej. Piękny film...

Red - 2010-08-02 16:37:58

6 !
Cóż to był za film! Majstersztyk po prostu!
Wspaniała historia, aktorstwo na najwyższym poziomie.

Uwielbiam scenę, gdy Michelle mówi pierwsze słowa. Bardzo się wzruszyłam w tym momencie...

remonty kamienic warszawa Ciechocinek restauracje