Po śmierci swojej niani Zaara Hayaat Khan (Preity Zinta), młoda Pakistanka, rusza do Indii, aby spełnić ostatnie życzenie zmarłej. Autobus, którym podróżuje, ulega wypadkowi. Życie Zaary ratuje pilot Veer Pratap Singh (Shahrukh Khan). W tym momencie ich losy splatają się ze sobą.
Ponad dwie dekady później młoda pani prawnik, Saamiya Siddiqui (Rani Mukherjee), ma poprowadzić sprawę więźnia numer 786. Okazuje się nim być Veer Pratap Singh.
Co poszło nie tak? Dlaczego Veer jest w więzieniu? I co się stało z Zaarą?

6. Ryczałam na nim jak nie wiem co ;).

6 :) Śliczny film.  :)

Mój ulubiony film :)

6- boski film, przejmujący, ta scena w sądzie i piosenka 'Lodi'... :)

Też 6 ;)
Main Yahaan Hoon... Yahaan Hoon... Yahaan Hoon Yahaan....
Cudo!! :D
I jeszcze Hum to bhaise hai w wykonaniu Preity :P Swietne :D

5-śliczny

Super film!Rani świetnie zagrała swoją bohaterkę.

6 - płakałam na tym filmie :d jak to można na nim nie płakac :D

6! Ja też płakałam! No i była Preity i SRK^^ i Rani :D

Film jest boski! 6 oczywiście :D

Oczywiście, że 6. Rani dostała/odegrała ciekawą postać. Piękny film, ładna muzyka. Świetny.

Wybaczcie, ale mam taką psychozę, że jak już jestem na jakimś forum, to muszę się wypowiedzieć w wątkach o wszystkich filmach, które widziałam :) Więc zaczynam od Veer-Zaara :)

Film był wzruszający.... Mi osobiście najbardziej podobał się pomysł na tą całą historię i jego realizacja. To, że on był w tym więzieniu przez tyle lat i wciąż ją kochał. I to, że nie od razu wiedzieliśmy co się dzieje z Zaarą, dowiadujemy się tego dopiero w momencie, kiedy pani adwokat ją odnajduje... Cóż, może i było tam parę przedłużanych scen (moja siostra stwierdziła wręcz, że jest nudny, za co ją zlinczowałam :P ) ale ogólnie jest piękny. Polecam :) Moja ocena: 5 :)

Piękny film. Bardzo przejmujący, i wzruszający  :cry: . Daję mu 5 bo trochę mi się dłużył.

5 - bardzo wzruszający i poruszający. Może prawdziwa miłość jednak istnieje?

Simi, pewnie istnieje, ale trzeba ją znaleźć :D W Veer-Zaarze miłość była tak wielka, że przetrzymała tyle lat odosobnienia od drugiej połówki. Veer nie wiedział co się dzieje z Zaarą a Zaara z Veerem, to powoduje napięcie, czy sprawa się ułoży i czy wreszcie będą razem. Jak dla mnie film jest przecudowny, ale moja mama np. twierdzi że jest nudny i mocno przesadzony... Ale moja mama to za grosz romantyzmu w sobie nie ma :p

6!!! :D kocham ten film. Masz rację Shini Simi na pewno gdzieś istnieje :)

Śliczny film,nie obyło się bez paczki chusteczek :) Rani była rewelacyjna oczywiście Preity i SRK też.Piękna fabuła i piosenki,daję 6.

Piękny film :)
Jednak mi się nie udało popłakać :(
Ale i tak go uwielbiam :p
Wszyscy zagrali cudownie :)

Przepiękny film!!! Ryczałam na nim niesamowicie... jak można tak bardzo kogoś kochać? Kocham ten film calutkim serduszkiem <3 Oczywiście 6

Ja kocham ten film z jednego powodu... zawód Rani..  :D I ona w tym zawodzie.. niezawodna.. fantastyczna.. Film ogólnie super, mój brat go bardzo lubi :P:P Jak dla mnie są lepsze.. ale ten zawód Rani... :D I jak ona w tą sprawę oddała się cała.. piękne..

Oczywiście ze 6. Piękny film, oglądałam go juz tyle razy, a nadal na nim płacze. :)

Oczywiście że 6 kocham ten film, on jest taki romantyczny.. ;]]
:heart:

6. ;]
Cudowny film! Jeden z moich naj!

Daję 6!!!
Bardzo piękny i wzruszający film :) Cudowna historia prawdziwej, wielkiej miłości i oddania. Mało kto potrafiłby się poświęcić dla uczucia w taki sposób jak zrobił to Veer. Jestem pełna podziwu i polecam ten film każdemu.!!

Dałam 6. Film naprawdę fajny. :)

To ja jeszcze Veer-Zaary nie oceniłam? o.O Szok 6 - cudny film, a za każdym razem kiedy ta deska na mostku się załamuje wstrzymuję oddech :)

piękny film- wzruszający i o wielkiej miłości. Rani świetnie zagrała tę rolę

5. Szczerze mówiąc, niektóre momenty wydały mi się trochę przesadzone i zbyt sentymentalne :). Ale i tak bardzo go lubię, wspaniały duet SRK-Preity i świetna drugoplanowa rola Rani.

6 świetny film

płakalam na nim ale jednak do 6 jeszcze troszeczkę mu brakuje :)

Daję wielką szósteczkę (6) !

Z powodu ilości zużytych chusteczek i wylanych łez. (kocham moje czerwone oczy :P)

Naprawdę dobry , wzruszający film, wielka miłość i poświęcenie.

Odemnie 6

Kajolanka tu też prosimy o wyjaśnienie dlaczego 6 :) bo jesteśmy ciekawe :)

Nie wiem jak to się stało, ale nie oceniłam tego filmu. Ode mnie 5. Film generalnie interesujący, ale były momenty, że się ciągnął. Shahrukh i Preity przekonywujący w swoich rolach, Rani również. I Hema tańczyła. :D

Ja bym tutaj zamieniła Rani z Preity na rolę - byłoby przyjemniej. Chociaż na obecny stan nie narzekam.

Podarowanie przez Zaare jednego dnia Veer'owi było najpiękniejszym podarunkiem, mam to szczęście, że od mojego księcia dostaję ich więcej. Wracając do oceny filmu, to bardzo żałuję, że Veer zdecydował się tak póżno walczyć o miłość do Zaary [mógł ja przeciez porwać], ale to taki uczciwy człowiek...
Wzruszam się za każdym razem kiedy przypominam sobie sceny z tego filmu.

Daje 6 :)
Piękny,wzruszający film :heart:

Myslam o 5, ale jednak daje 6. Lubię takie wzruszające historie, a tutaj wylałam morze łez. Poza tym dobra rola Rani i dużo pieknych momentów i piosenek.

6! Śliczny, wzruszający film. :) I każda scena jest wyjątkowo piękna. Film jest takim wyciskaczem łez, ale do tego pięknym wyciskaczem... :D

Oczywiście 6 :D Uwielbiam ten film, wszystko mnie w nim zachwyca: postacie, fabuła, kostiumy i wspaniała poruszająca muzyka. Nie zmieniałabym w nim kompletnie nic, bo właśnie w takiej formie poruszył moje serce. To nic, że przez połowę cały czas płakałam i zużyłam miliony chusteczek, nie zawsze można robić łatwe kino przy którym się tylko śmiejemy. To historia o prawdziwej miłości i oddaniu i nie można przy niej nie uronić żadnej łzy.

6 piękny film!

Ode mnie oczywiście 6! Jest to jeden z moich ulubionych filmów. Zahipnotyzował mnie... nie wiedziałam kiedy z fotela przeniosłam się na podłogę pod telewizor xD , a telewizor mam naprawdę duży, więc to nie wina tego że źle widziałam... po prostu tak bardzo spodobał mi się ten film ;)

6 ;) Film przecudowny

Ogólnie lubię ten film. Oglądnęłam go pierwszy już wieki temu, ale od początku nie podoba mi się nierealność tego filmu. Już nie mówię o miłości pomiędzy muzułmanką, a hindusem, ale o styl ubioru Zaary. Historia piękna zabiera dech w piersiach, ale brakuje w niej realistyki. Bardzo podoba mi się rola Rani. Silna, niezależna kobieta w Pakistanie:D No cud miód i orzeszki. Ogólnie nie ma źle:P