Zatrwożyłam się niezmiernie, że Książę nie ma swojego wątku i postanowiłam to zmienić. :D

Mahesh Babu - włśc. Ghattamaneni Mahesh Babu, ur. 09.08.1964r. w Chennai; aktor tollywoodzki zwany Księciem (Prince). Debiutował w 1999r. w filmie "Raja Kumarudu" u boku Preity Zinty. Otrzymał Nagrodę Nandi Award za najlepszy debiut aktorski. Otrzymał również dwie Nagrody Filmfare dla najlepszego aktora, dwie Nagrody Specjalne Juri Nandi oraz Nagrodę Nandi dla najlepszego aktora. Prywatnie od 2005r. mąż Namraty Shirodkar (Miss Indii 1992, aktora bollywoodzka znana z takich filmów jak "Zranione Serce" czy "Duma i Uprzedzenie") i od 2006r. ojciec Gautama Gattamaneni. Jest synem tollywoodzkiego aktora Krishny i Indiry Devi. Ma czworo rodzeństwa - starszego brata, dwie starsze siostry i jedną młodszą.

Filmografia:

1999 - "Raja Kumarudu"
2000 - "Yuvaraju"
2000 - "Vamsi"
2001 - "Murari"
2002 - "Takkari Donga"
2002 - "Bobby"
2003 - "Okkadu"
2003 - "Nijam"
2004 - "Naani"
2004 - "Arjun"
2005 - "Athadu"
2006 - "Pokiri" (zremakowane w Kollywood pod tytułem "Pokkiri" i Bollywood pod tytułem "Wanted)
2006 - "Sainikudu"
2007 - "Athidi"
2008 - "Jalsa" (jako narrator)


Filmy "Athadu" i "Pokiri" zostały wydane w Polsce.


Fotografie:

AAA! Manesh! :heart: Kocham, wielbię ubóstwiam (trochę mniej niż Szaruka ale jednak :zadowolony: ) Jak fajnie, że założyłaś jego wątek :)

A już się bałam, że nikt go tutaj nie lubi, skoro nie ma swojego wątku. :) Ja też go kocham. :heart: Mój Książę.... ;)

Tak, Mahesh to prawdziwy książę Tollywoodu! Normalnie jest fantastyczny! Wprawdzie widziałam z nim tylko 3 filmy, ale zrobił na mnie piorunujące wrażenie już za pierwszym razem.

Wiecie ..? Nie wiem co w nim jest tak cudownego :) ???

Słuchaj, ja zadawałam sobie takie same pytanie. Stwierdziłam, że muszę się przekonać, a akurat "Athadu" było na promocji w Empiku. :) Zakochałam się w nim już w pierwszych minutach filmu. Obejrzysz jakikolwiek film z nim i zrozumiesz co w nim jest takiego cudownego... Wszystko! Te spojrzenie przyczajonego tygrysa XD, ten uroczy uśmiech, wszelkie mordobicia i tańce. No i nikt nie przechadza się po plaży tak jak Mahesh... :D http://www.youtube.com/watch?v=fFHTHlasdS4

O tak, idealnie to napisałaś :D
"spojrzenie przyczajonego tygrysa" moje ulubione zdanie w Athadu, tak do niego pasuje :p
W mordobiciach silny i precyzyjny a w scenach romantycznych nieśmiały i jakże uroczy :D I świetnie tańczy, fakt :zadowolony:

uwielbiam jego film POKIRI (wydanie Bollywood WANTED nie dorasta mu do pięt) i też go polubiłam a wzrok przyczajonego tygryska jest baardzo podobny do spojrzenia Ajaya Devgana ale tu się jednak go nie lubi jak zdążyłam zauważyć :D

Wzrok Ajaya jest bardziej przymulony, pragnę skromnie zauważyć :P A spojrzenie Mahesha jest groźne i powalające :D

ehh.. tak sie nim zachwycaacie, ze chyba będę musiała oglądnać z nim film.. ;] spojrzenie przyczajonego tygrysa..? słodziak musi byc.. ;]

Do Ajaya mam obojętny stosunek, widziałam go w paru dobrych rolach. Ale wg mnie nie jest podobny do Mahesha (w sensie, nie ma podobnego spojrzenia :p).

Pewnie, absolutnie nie ma porównania :P

ja tan jednak widzę podobieństwo nawet w grze.... Mahesh jest bardzo spokojny w swoich rolach podobnie jak Ajay :) wyglądają jakby trochę byli zmęczeni :) ale mi się podoba taki ich styl :p

On jest spokojny w rolach? Jego role raczej nie są spokojne, więc dziwne żeby on tam był spokojny :P

Aż wstyd się przyznać, ale nie widziałam z nim żadnego filmu :P
Jak mówicie, że jest taki fajny,to koniecznie muszę jakiś zobaczyć :D

Żaden wstyd, Tolly nie jest niestety tak sławne jak Bollywood :) Ale polecam Ci jego filmy :zadowolony:

Ja też gorąco polecam. :)

No teraz to na pewno jakiś zobaczę ;)

No muszę obejrzeć sobie jakiś film z nim w roli głównej może będzie tak jak mówicie :)

Na początek bym proponowała Athadu, (chociaż może Aamira poleci coś ciekawszego, bo chyba jest w tym bardziej obeznana ;) ) ale ja go po raz pierwszy w tym filmie widziałam :D I powiem szczerze: Mahesha nie idzie nie lubić :p Może nie wszyscy go wielbią, ale na pewno go lubią :D

Ja też pierwszy raz Mahesha widziałam w "Athadu", więc też polecam tę pozycję na początek. :) Może "Athidi" dla fanek Amrity Rao (jako taki bonusik :D)? Ja bardzo chciałabym zobaczyć "Raja Kumarudu" (Mahesh i Preity, ajjjj), ale niestety nie mam takiej możliwości. Kończę swoje przemyślenia, bo szczur mi po laptopie spaceruje i wciska klawisze. XD

Szczur też chętny do rozmowy :D
Athidi, świetny film, ale Athadu chyba jednak lepszy :D
O, Preity i Mahesh to brzmi naprawdę interesująco, to muszę obejrzeć.

Tylko skąd go wziąć... :p Jest na ebay'u za 23 euro + przesyłka. Zdecydowanie za drogo.

Nosz ba! Moja szczurka też jest fanką Mahesha. :D

a wracając do jego gry to żeby daleko nie szukać weźmy Pokiri :) Salman zdecydowanie inaczej zagrał tą rolę bardziej na swój sposób, Mahesh przez cały film miał głos taki stonowany taki zmysłowy i męski   :) heh a tak nawiasem mówiąc to odwołuje się do Pokiri bo oglądałam tylko ten jeden film bo strasznie trudno dostać filmy tolly.... ale już wiem gdzie je dostać więc nadrobię zaległości :D więc moich wypowiedzi proszę nie brać za głęboko do serca :p

No, może głos ma spokojny, tu Ci mogę przyznać rację :D Ale w czynach spokojny z pewnością nie jest (we filmach oczywiście ) ;)

Ok jak obejrzę :) Ten film na pewno zdam relacje ;)
A i jeszcze takie jedno pytanko... czym się różni bollywood od tollywood ? :>

Filmy Tollywod są w języku telugu. Bollywood jest w hindi, dlatego jest na cały kraj. Tymczasem Tollywood jest 'regionalny'. Tak samo Kollywood (w języku tamilskim), Mollywood (malajalam) etc.

Ja bym jeszcze dodała o znaczących różnicach, czyli co charakteryzuje dane kino :)
Bollywood to przede wszystkim komedie romantyczne, romanse, dramaty (i inne), nieraz naprawdę kiczowate inne świetne i godne uwagi :) W Tollywood, hiroł jest przeważnie pewny siebie, obdarzony nieziemską siłą, jak Rambo, Pudzianowski i jeszcze ktoś tam ich pokroju razem wzięci potrafi powalić całą armię uzbrojonych po zęby gości. Gotowi rozwalać gołymi pięściami mury i różne takie cuda wyprawiają, ale raczej są dobrymi ludźmi i stają w obronie słabszych. Pełno bijatyk, mordobić... krwawych i mniej krwawych. Do absurdów trzeba się przyzwyczaić :zadowolony:

Shini pięknie powiedziane :D

(i inne)

"No Smoking" <3

Tak, filmy różnią się w zależności od regionu. Nie wiem, jakoś uznałam to za oczywiste. Ale masz rację, lepiej uprzedzić. To tak jak z "Chocker Bali"... Film był reklamowany jako Bollywood, a to przecież bengalska produkcja.

Aha rozumiem ;) Ale Bolly będzie u mnie na pierwszym miejscu ;) Ej słuchajcie obejrzałam sobie ten filmik na youtube co przesłała aamira i powiem wam szczerze, mimo nie powalającej urody jest naprawdę ... no nie wiem jak to powiedzieć , naprawdę ma coś w sobie  :madrala:

No musi mieć skoro jest księciem :D

Ten facet posiada nieodparty urok i tu cała jego moc :D (no i świetnie gra i tańczy :p )

Ej, ej,ej ! On tańczy tam na początku w tej piosence jak mój nauczyciel od ang! :D:D

ha to fajnego masz nauczyciela :D Ale naprawdę jest coś w nim ;)

Uhh, koniecznie muszę jakiś film z nim obejrzeć, bo strasznie mnie korci :D

Mahesh z synkiem:

Śliczny synuś ładniejszy od tatusia.

Jaki śliczny chłopczyk :)

AAA! Aamira kocham Cię :* Super zdjęcia!
btw. trzeba by się wziąć za wątek Księcia, bo coś tu pustawo :(

Chłopczyk śliczny... po tatusiu. :D

trzeba by się wziąć za wątek Księcia, bo coś tu pustawo

Ano właśnie :), dlatego wykopałam wątek. :D

Nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia z synkiem. Jak to uroczo wygląda :p
Żeby wątek znów się nie zakopał to może kilka fotek :D Aż mam ochotę na jakiś film :p

Jaki on słodziutki. :D

edit. Aha, Mahesh na twitterze:

thanks a lot u guys for finding my son so adorable....u guys r really sweet ..will try to let him know what ul think about him..:)

:D

Ależ dumny z tego swojego synka :p Chwali się na lewo i prawo :D
Gautam ma synek na imię?

Ile tu zdjęć ! :o Wszystkie bardzo fajne :)

Tak.

Ciekawe jak to się wymawia :D Ale dzieciaczek taki śliczny... :p Wykapany tatuś :D

Chłopczyk prze słodkawy xD

Fajne zdjęcia ;) Ma zarąbistą czapkę xD

Maaaaheeesh! :heart: Ten wzrok, ten chód. To jak jednym uderzeniem powala przeciwników. Bomba po prostu. :D I jak kocha. <3

Dobra, przyznaję się, że widziałam tylko Athadu, ale i tak kocham Mahesha i umrę jeśli nie obejrzę innych filmów z jego udziałem. :heart: :D

Ja prawdopodobnie dzisiaj zrobię pierwsze podejście do Mahesha. Bo jak na razie mam przed nim opory :p Na pierwszy ogień Athidi. Potem mam jeszcze Pokiri, to może też obejrzę.

Simi, zawsze się dziwiłam, że taka z Ciebie fanka Tollywood a Maheshem się nie zachwyca. :o

Właśnie mnie się Mahesh ani trochę nie podoba :p Ale nie wiem, może jak zobaczę go 'w akcji' (pomijając oczywiście ten kawałek co był w Jagadam :p) to polubię ;)

Ja nie uważam, żeby był przystojny. Ale ma charyzmę.
Mam nadzieję, że się do Mahesha przekonasz. :D

Może nie jest bosko przystojny ale faktycznie ma to coś co pozwala o nim pamiętać :)

No ja obejrzałam i nadal utrzymuję, że nic w nim nie widzę :p Do tego ma wkurzający głos ^^

Haha simi brawa za szczerość :D

Ciekawe co bym mi Indiach zrobili, jakbym tak na ich Prince'a powiedziała xD